Nasza strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zalecamy zaakceptowanie jego użycia, aby w pełni korzystać z nawigacji

Rozważanie Ewangelii na dziś

Ewangelia na dziś + homilia (300 słów)

IV Niedziela okresu zwykłego (A)
Ściągnij
Pierwsze Czytanie (So 2,3;3,12-13): Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi, którzy wypełniacie Jego nakazy; szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory, może się ukryjecie w dzień gniewu Pańskiego. Zostawię pośród ciebie lud pokorny i biedny, a szukać będą schronienia w imieniu Pana. Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości ani wypowiadać kłamstw. I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język, gdy paść się będą i wylegiwać, a nie będzie nikogo, kto by ich przestraszył.
Psalm Responsoryjny: 146
R/. Ubodzy duchem mają wstęp do nieba.
Bóg wiary dochowuje na wieki, uciśnionym wymierza sprawiedliwość, chlebem karmi głodnych, wypuszcza na wolność uwięzionych.

Pan przywraca wzrok ociemniałym, Pan dźwiga poniżonych. Pan kocha sprawiedliwych, Pan strzeże przybyszów.

Ochrania sierotę i wdowę, lecz występnych kieruje na bezdroża. Pan króluje na wieki, Bóg twój, Syjonie, przez pokolenia.
Drugie Czytanie (1Kor 1,26-31): Przypatrzcie się, bracia, powołaniu waszemu! Według oceny ludzkiej niewielu tam mędrców, niewielu możnych, niewielu szlachetnie urodzonych.

Bóg wybrał właśnie to, co głupie w oczach świata, aby zawstydzić mędrców, wybrał, co niemocne, aby mocnych poniżyć; i to, co nieszlachetnie urodzone według świata oraz wzgardzone, i to, co w ogóle nie jest, wyróżnił Bóg, by to, co jest, unicestwić, tak by się żadne stworzenie nie chełpiło wobec Boga.

Przez Niego bowiem jesteście w Chrystusie Jezusie, który stał się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem, aby jak to jest napisane, «w Panu się chlubił ten, kto się chlubi».
Śpiew przed Ewangelią (Mt 5,12a): Alleluja, alleluja, alleluja. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie. Alleluja, alleluja, alleluja.
Tekst Ewangelii (Mt 5,1-12): Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: «Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.

«Błogosławieni ubodzy w duchu...»

Rev. D. Pablo CASAS Aljama (Sevilla, Hiszpania)

Dzisiaj czytamy Ewangelię tak dobrze nam znaną, a zawsze tak zaskakującą. W tym fragmencie o ośmiu błogosławieństwach Jezus proponuje nam model życia i wartości, które według Niego mogą uczynić nas prawdziwie szczęśliwymi.

Szczęście jest bez wątpienia głównym celem, do którego wszyscy w życiu dążymy. I gdybyśmy zapytali ludzi, w jaki sposób próbują być szczęśliwi albo gdzie poszukują swojego szczęścia, otrzymalibyśmy bardzo różne odpowiedzi. Jedni powiedzieliby, że w dobrze zespolonej rodzinie, inni, że w zdrowiu i pracy, jeszcze inni, że w rozrywce i spotkaniach ze znajomymi, a ci, którzy najbardziej ulegli wpływowi konsumpcyjnego społeczeństwa powiedzieliby, że w pieniądzach i możliwości kupowania jak największej ilości rzeczy, a przede wszystkim w osiągnięciu wysokiego statusu społecznego.

Błogosławieństwa, które przedstawia nam Jezus, nie są tymi, które proponuje nam dzisiejszy świat. Pan mówi nam, że będą «błogosławieni» ubodzy w duchu, ci którzy się smucą, cisi, ci, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, miłosierni, czystego cerca, ci, którzy wprowadzają pokój, ci, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości... (Mt 5,3-11).

Ta wiadomość od Pana jest dla tych, którzy chcą żyć, kierując się bezinteresownością, skromnością, pragnieniem sprawiedliwości, troską i zainteresowaniem problemami bliźniego, nadając wszystkiemu innemu drugorzędne znaczenie.

Ileż dobra możemy wyświadczyć modlitwą lub braterskim napomnieniem, gdy jesteśmy krytykowani za wiarę w Boga i przynależność do Kościoła! Jezus mówi o tym jasno w ostatnim błogosławieństwie: «Błogosławieni jesteście, gdy [ludzie] wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was.» (Mt 5,11).

Święty Bazyli mówi nam, że «bogatego nie można uważać za szczęśliwego jedynie z powodu jego bogactw, władcy z powodu jego bogactwa i godności; ani mocarza z powodu zdrowia jego ciała; ani mędrca z powodu jego wielkiej elokwencji. Wszystkie te rzeczy są narzędziami cnoty dla tych, którzy właściwie z nich korzystają; ale same w sobie nie zawierają one szczęścia».