Zespół 200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
Rozważanie Ewangelii na dziś
Ewangelia na dziś + homilia (300 słów)
A on pełen Ducha Świętego patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy. I rzekł: „Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po prawicy Boga”. A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak kamienowali Szczepana, który modlił się: „Panie Jezu, przyjmij ducha mego!” Szaweł zaś zgadzał się na zabicie Szczepana.
W ręce Twoje powierzani ducha mego: Ty mnie odkupisz, Panie, wierny Boże. Ja zaś pokładam ufność w Panu. Weselę się i cieszę Twoim miłosierdziem.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą: wybaw mnie w swym miłosierdziu. Osłaniasz ich Twą obecnością od spisku mężów.
«Ojciec mój da wam prawdziwy chleb z nieba»
Rev. D. Joaquim MESEGUER García (Rubí, Barcelona, Hiszpania)Dzisiaj w słowach Jezusa możemy potwierdzić przeciwstawność i wypełnianie się Starego i Nowego Testamentu: Stary jest prefiguracją Nowego, a w Nowym obietnice złożone przez Boga ojcom Starego osiągają spełnienie. I tak manna, którą jedli Izraelici na pustynii nie była tylko chlebem z nieba, ale prefiguracją prawdziwego chleba, który Bóg nasz Ojciec, dał nam w osobie Jezusa Chrystusa, którego posłał jako Zbawiciela świata. Mojżesz poprosił Boga o pożywienie dla Izraelitów; Jezus Chrystus natomiast ofiaruje się sam jako boży pokarm, który daje życie.
«Jakiego więc dokonasz znaku, abyśmy go widzieli i Tobie uwierzyli? Cóż zdziałasz?» (J 6,30), wymagają niedowierzając aroganccy żydzi. Czyżby za małym znakiem było rozmnożenie chleba i ryb dokonane przez Jezusa porzedniego dnia? Dlaczego wczoraj chcieli ogłosić go królem a dzisiaj mu nie wierzą? Jakże niestałym jest serce ludzkie! Mówi Święty Bernard z Clairvaux: «W takim zamkniętym kole obracają się niewierzący. Próbują zaspokoić wrodzone tęsknoty, niestety, sami unicestwiają możliwość osiągnięcia celu». To właśnie przydarzało się Żydom: pogrążeni w materialistycznej wizji, usiłowali uzyskać pożywienie i rozwiązanie swoich problemów, ale uwierzyć nie chcieli; i tylko tego oczekiwali od Jezusa. Czy to właśnie nie przypomina postawy tych, którzy pragną wygodnej religii, skrojonej na miarę i bez zobowiązań?
«Panie, dawaj nam zawsze tego chleba!» (J 6,34): słowa te wypowiadane przez Żydów z ich materialistycznego oglądu rzeczywistości, niechaj będą przeze mnie wypowiadane ze szczerością, którą daje mi wiara; niech wyrażą prawdziwe pragnienie karmienia się Chrystusem i życia w jedności z Nim na zawsze.