Zespół 200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
Rozważanie Ewangelii na dziś
Ewangelia na dziś + homilia (300 słów)
Izraelici wyruszyli do walki z Filistynami. Rozbili oni obóz koło Eben-Haezer, natomiast Filistyni rozbili obóz w Afek. Filistyni przygotowali szyki bojowe przeciw Izraelitom i rozgorzała walka. Izraelici zostali pokonani przez Filistynów, tak że poległo na pobojowisku, na równinie, około czterech tysięcy ludzi.
Po powrocie ludzi do obozu starsi Izraela stawiali sobie pytanie: „Dlaczego Pan dotknął nas klęska z ręki Filistynów? Sprowadźmy sobie tutaj Arkę Przymierza Pana z Szilo, ażeby znajdując się wśród nas wyzwoliła nas z ręki naszych wrogów”.
Lud posłał więc do Szilo i przywieziono stamtąd Arkę Przymierza Pana Zastępów, który zasiada na cherubach. Przy Arce Przymierza Bożego byli dwaj synowie Helego: Chofni i Pinchas.
Gdy Arka Przymierza Pana dotarła do obozu, wszyscy Izraelici wołali w radosnym uniesieniu, że aż ziemia drżała.
Kiedy Filistyni usłyszeli głos okrzyków, mówili: „Co znaczy ów głos tak gromkich okrzyków w obozie izraelskim?” Gdy dowiedzieli się, że Arka Pana przybyła do obozu, Filistyni przelękli się. Mówili: „Ich Bóg przybył do obozu”. Wołali: „Biada nam! Nigdy dawniej czegoś podobnego nie było. Biada nam! Kto nas wybawi z mocy tych potężnych bogów? Przecież to ci sami bogowie, którzy zesłali na Egipt przeróżne plagi na pustyni. Trzymajcie się dzielnie i bądźcie mężni, o Filistyni, żebyście się nie stali niewolnikami Hebrajczyków, podobnie jak oni byli waszymi niewolnikami. Bądźcie więc mężni i walczcie!”.
Filistyni stoczyli bitwę i zwyciężyli Izraelitów, tak że uciekł każdy do swego namiotu. Klęska ta była bardzo wielka. Zginęło bowiem trzydzieści tysięcy izraelskiej piechoty. Arka Boża została zabrana, a dwaj synowie Helego, Chofni i Pinchas, polegli.
Wystawiłeś nas na wzgardę sąsiadów, na śmiech otoczenia, na urągowisko. Uczyniłeś nas przysłowiem wśród pogan, głowami potrząsają nad nami ludy.
Ocknij się! Dlaczego śpisz, Panie? Przebudź się! Nie odrzucaj nas na zawsze! Dlaczego ukrywasz Twoje oblicze? Zapominasz o naszej nędzy i ucisku?
Lecz on po wyjściu zaczął wiele opowiadać i rozgłaszać to, co zaszło, tak że Jezus nie mógł już jawnie wejść do miasta, lecz przebywał w miejscach pustynnych. A ludzie zewsząd schodzili się do Niego.
«Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić (...). Chcę, bądź oczyszczony»
Rev. D. Xavier PAGÉS i Castañer (Barcelona, Hiszpania)Dzisiaj, podczas naszej codziennej modlitwy, prosimy i pragniemy słyszeć głos Pana. «Dziś, jeśli głos Jego usłyszycie,
nie zatwardzajcie serc waszych» (Hbr 3,7-8). Ten krótki cytat zawiera dwa elementy: pragnienie i ostrzeżenie. Nie powinniśmy o nich zapominać.
Może jednak zbyt często wypełniamy ten czas naszymi własnymi słowami, zamiast słuchać tego, co Dobry Bóg chciałby nam powiedzieć. Bądźmy więc czujni i pielęgnujmy ciszę wewnętrzną. Ona to, gdy postaramy się unikać rozproszeń i skupimy naszą uwagę, otworzy przed nami przestrzeń na odczucia i inspiracje, które Pan z pewnością wzbudzi w naszych sercach.
Nie zapominajmy o pewnym niebezpieczeństwie. Nasze serce może z czasem ulec zatwardzeniu. Bywa, że ciosy wzmierzane przez życie, mogą nas przekształcić, nawet nieświadomie, w osobę mniej ufną, mniej wrażliwą, pesymisticzną lub pozbawioną nadziei... Prośmy więc Pana Jezusa, abyśmy byli świadomi tego pogorszenia naszego stanu wewnętrznego. Modlitwa jest doskonałą okazją, żeby popatrzeć z dystansem na nasze życie i jego koliczności. Starajmy się odczytywać wszystkie wydarzenia w świetle Ewangelii. Pomoże nam to odkryć, w których obszarach naszego życia potrzebujemy prawdziwego nawrócenia.
Obyśmy prosili o nasze nawrócenie z taką samą wiarą i ufnością jak trędowaty, który stanął przed Jezusem i «upadając na kolana, prosił Go: „Jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić”.» (Mk 1,40). Tylko Jezus może uczynić to, co dla nas samych wydaje się niemożliwe. Pozwólmy Bożej łasce działać w naszych sercach, aby były one czyste i poddane Jego działaniu, stając się coraz bardziej podobne do serca samego Jeusa. On z ufnością mówi do nas: «Chcę, bądź oczyszczony!» (Mk 1,41).
Myśli na dzisiejszą Ewangelię
«Jezus, przede wszystkim swoim stylem życia pokazał, że na świecie, w którym żyjemy obecna jest miłość. Miłość [Boga miłosiernego] zauważalna jest szczególnie w kontakcie z cierpieniem, niesprawiedliwością, biedą» (Święty Jan Paweł II)
«Żyjemy w świecie, w którym Bóg nie jest obecny namacalnie. Można go tylko spotkać dzięki impulsowi serca i rozpoznać, że nie samym “chlebem” żyjemy, ale przede wszystkim dzięki Słowu, które pochodzi od Boga» (Benedykt XVI)
«Ludzie, często nieświadomi współpracownicy woli Bożej, mogą wejść w sposób dobrowolny w Boży zamysł przez swoje działania, przez swoje modlitwy, a także przez swoje cierpienia. Stają się więc w pełni "pomocnikami Boga" (1 Kor 3, 9; 1 Tes 3, 2) i Jego Królestwa.» (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 307)