Zespół 200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
Rozważanie Ewangelii na dziś
Ewangelia na dziś + homilia (300 słów)
Mężowie miłujcie żony, bo i Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego samego siebie, aby go uświęcić, oczyściwszy obmyciem wodą, któremu towarzyszy słowo, aby osobiście stawić przed sobą Kościół jako chwalebny, nie mający skazy czy zmarszczki, czy czegoś podobnego, lecz aby był święty i nieskalany. Mężowie powinni miłować swoje żony tak jak własne ciało. Kto miłuje swoją żonę, siebie samego miłuje. Przecież nigdy nikt nie odnosił się z nienawiścią do własnego ciała, lecz każdy je żywi i pielęgnuje, jak i Chrystus Kościół, bo jesteśmy członkami Jego Ciała. „Dlatego opuści człowiek ojca i matkę, a połączy się z żoną, i będą dwoje jednym ciałem”.
Tajemnica to wielka, a ja mówię: w odniesieniu do Chrystusa i do Kościoła. W końcu więc niechaj także każdy z was tak miłuje swą żonę jak siebie samego. A żona niechaj się odnosi ze czcią do swojego męża.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny w zaciszu twojego domu. Synowie twoi jak oliwne gałązki dokoła twego stołu.
Tak będzie błogosławiony człowiek, który się boi Pana. Niech cię z Syjonu Pan pobłogosławi i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem przez wszystkie dni twego życia.
«Do czego podobne jest królestwo Boże?»
Rev. D. Francisco Lucas MATEO Seco (Pamplona, Navarra, Hiszpania)Dzisiaj teksty liturgiczne za pomocą paraboli ukazują nam przed oczami jedną z cech charakterystycznych dla Królestwa Bożego: jest ono czymś rosnącym bardzo powoli, jak ziarno gorczycy, które wyrasta na duże drzewo dające schronienie podniebnym ptakom. Tak to wyraził Tertulian: «Od wczoraj jesteśmy, a wszystko już zapełniliśmy!». W tej przenośni Nasz Pan odwołuje nas do cierpliwości, męstwa i nadziei. Cnoty te są szczególnie potrzebne tym, którzy poświęcają się głoszeniu Królestwa Bożego. Trzeba umieć czekać, aż ziarno zasiane zacznie dzięki Bożej łasce i przy pomocy człowieka wzrastać, zapuszczać głęboko korzenie w dobrej ziemi i powoli wyrastać na drzewo. Trzeba przede wszystkim mieć wiarę w płodność ziarna Królestwa Bożego. Tym ziarnem jest Słowo; jest nim także Eucharystia, która się w nas zasiewa w Komunii Świętej. Nasz Pan Jezus Chrystus przyrównał się do «ziarna pszenicy, które wpadłszy w ziemię obumrze (...) i przyniesie plon obfity» (Jn 12,24).
Królestwo Boże, jak mówi Nasz Pan, jest też podobne do «zaczynu, który pewna kobieta wzięła i włożyła trzy miary mąki, aż wszystko się zakwasiło» (Łk 13,21). Mowa jest tu także o możliwościach, jakie ma zakwas, który sprawia, że fermentuje całe ciasto. Tak się dzieje z “resztą Izraela”, o której mówi Stary Testament: “resztę” trzeba uratować i sfermentować cały lud. Zgodnie z tą parabolą, wystarczy, że zaczyn znajdzie się wewnątrz ciasta, aby dotarł do całego ludu, aby był jak sól zdolna zachować przed sepsuciem i dać smak całemu pożywieniu (cf. Mt 5,13). Lecz potrzeba czasu, aby zakwas zadziałał.
Parabole, które zachęcają do cierpliwości i oczekiwania z pewnością i nadzieją; oto te same przenośnie mówią o wzroście tego samego Królestwa w każdym z nas.
Myśli na dzisiejszą Ewangelię
«Niech zaufanie i żywa wiara utrzymują duszę, by ten kto wierzy i ma nadzieję, wszystko osiągał.» (Święta Teresa od Jezusa)
«Zwycięstwo Pana jest pewne, Jego miłość daje wzrost ziarnku dobra obecnemu na ziemi» (Franciszek)
«(…) Słusznie i dobrze jest modlić się, aby nadejście Królestwa sprawiedliwości i pokoju miało wpływ na bieg historii, lecz równie ważne jest przenikanie modlitwą treści codziennych, zwyczajnych sytuacji. (…)» (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2660)