Zespół 200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
200 kapłanów komentuje Ewangelię na dzień
Rozważanie Ewangelii na dziś
Ewangelia na dziś + homilia (300 słów)
Otwórzcie mi bramy sprawiedliwości, wejdę przez nie i podziękuję Panu. Oto jest brama Pana, przez nią wejdą sprawiedliwi. Dziękuję Tobie, żeś mnie wysłuchał i stałeś się moim Zbawcą.
O Panie, Ty nas wybaw, O Panie, daj nam pomyślność. Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie, błogosławimy was z Pańskiego domu. Pan jest Bogiem ! I daje nam światło.
«Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego»
Abbé Jean-Charles TISSOT (Freiburg, Szwajcaria)Dzisiaj Pan wypowiada te słowa pod koniec "Kazania na Górze", w którym daje nowy i głębszy sens Przykazaniom Starego Testamentu, "słowom" Boga do ludzi. Wypowiada się jako Syn Boży i prosi nas przyjęcie tego, co wskazuje nam jako bardzo ważne słowa: słowa życia wiecznego, które powinny być realizowane, nie tylko wysłuchane — z ryzykiem zapomnienia lub przystaniu na podziwianiu ich lub ich autora, ale bez osobistego udziału.
«Zbudować dom na piasku» (por. Mt 7,26), to obraz opisujący nierozważne zachowanie, które prowadzi donikąd i kończy się porażką w życiu, po długim i bolesnym wysiłku, aby coś zbudować. "Bene curris, sed extra viam", mówił św. Augustyn: biegniesz dobrze, ale poza zatwierdzoną trasą, można by przetłumaczyć. Jaka szkoda byłaby dotrzeć tylko tam: wystawiony na próby, burze i powodzie, które są nieodłącznym elementem naszego życia!
Pan chce nas nauczyć stawiać solidny fundament, którego baza pochodzi od wysiłku wdrożenia w praktykę jego nauk, codzienne ich przeżywanie małymi decyzjami, za którymi postaramy się podążać. Nasze codzienne decyzje, aby żyć nauką Chrystusa powinny zakończyć się konkretnymi wynikami, które nie będą ostatecznymi, ale z których możemy czerpać radość i wdzięczność w momencie sprawdzania naszego sumienia pod koniec dnia. Radość z małych zwycięstw odnoszonych nad nami samymi jest wprawą dla innych bitew, i nie zabraknie nam sił —z łaską Bożą— aby wytrwać do końca.
Myśli na dzisiejszą Ewangelię
«Czuwajcie! Gdy bowiem nad duszą panuje ciężkie odrętwienie, to wróg panuje nad duszą, i prowadzi ją wbrew własnemu upodobaniu. Dlatego też nasz Pan mówił o czujności nad duszą i ciałem» (św. Efrem)
«Dzisiejsza Ewangelia (Mt 7,21 i następne) odnosi się do matematycznego równania: znam Słowo, stosuję je w praktyce, buduje się na skale. Jak mam to wcielić w życie? Tak jak buduje się dom na skale. A ta postać skały odnosi się do Pana» (Franciszek)
«Modlitwa wiary nie polega tylko na mówieniu ‘Panie, Panie’, ale na gotowości serca do pełnienia woli Ojca (Mt 7,21). Jezus zachęca swoich uczniów, aby wnieśli w modlitwę tę gotowość do współpracy z planem Bożym (por. Mt 9,38)» (Katechizm Kościoła Katolickiego, nr 2611)
Inne komentarze
«Wejdzie do królestwa niebieskiego (…) kto spełnia wolę mojego Ojca»
Rev. D. Antoni ORIOL i Tataret (Vic, Barcelona, Hiszpania)Dzisiaj, ewangeliczne słowo zaprasza nas do poważnego rozważenia przepaści jaka dzieli prostego “słuchać – wzywać” od “czynić”, gdy chodzi o przesłanie i osobę Jezusa. A mówimy “prostego”, gdyż nie można zapomnieć, że istnieją takie sposoby słuchania i wzywania, które nie prowadzą do “czynić”. Bo przecież, wszyscy, którzy – wysłuchawszy ewangelicznej nowiny – wierzą, nie będą mieli wątpliwości; a wszyscy ci, którzy uwierzywszy wzywają imienia Pańskiego, zostaną zbawieni: naucza tego święty Paweł w liście do Rzymian (cfr. Rz 10,9 – 13). Dotyczy to, w tym przypadku, tych, którzy wierzą autentyczną wiarą, wiarą, która “działa przez miłość”, jak również pisze Apostoł.
Ale faktem jest również, że wielu wierzy i nie czyni. List Jakuba Apostoła: “Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie bądźcie tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie: (Jak 1,22); “wiara, jeśli nie byłaby połączona z uczynkami, martwa jest sama w sobie” (Jak 2,17); “Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków” (Jak 2,26). To jest to, co odrzuca w niezapomniany sposób święty Mateusz: “Nie każdy, który Mi mówi: Panie, Panie!, wejdzie do królestwa niebieskiego, lecz ten, kto spełnia wolę mojego Ojca, który jest w niebie” (Mt 7,21).
Należy więc słuchać i spełniać; w ten właśnie sposób budujemy na skale a nie na piasku. Jak spełniać? Zadajmy sobie pytanie: Czy Bóg i bliźni “wchodzą” mi do głowy - jestem wierzącym z przekonania?; odnośnie kieszeni – dzielę się swoimi dobrami kierując się kryterium solidarności?; w zakresie kultury – wnoszę coś do humanistycznych wartości w swoim kraju?; we wzmacnianiu dobra – unikam grzechu zaniedbania?; w zachowaniu apostolskim – szukam wiecznego zbawienia tych, którzy mnie otaczają? Jednym słowem: jestem rozsądną osobą, która swymi uczynkami wznosi dom swego życia na skale Chrystusa?